Czar wspomnień

Nie ma już tego starego domu,nie ma już tamtych czasów i nie ma już wielu ludzi ,którzy związani byli z tamtym domem...ale są jeszcze wspomnienia i obrazy ukryte pod powiekami.
Dom widziany oczyma dziecka jakim wówczas byłam ...już wtedy opuszczony i nie zamieszkany.
Zapamiętany jako rozwalająca się rudera,ale jakże wspaniałe miejsce do zabawy w ''rodzinę''.
Dom rodzinny mojego ojca z ,którego na pamiątkę pozostał mi tylko klucz wejściowy...nomen omen używany po dziś dzień w oryginalnym zamku do komórki:)

Dlatego też powstał ten obrazek krzyżykowy...klucz bardzo przypomina mi ten stary z rodzinnego domu...a ja robię się coraz bardziej sentymentalna;)

Wyszyty na lnie.

Jedyne stare zdjęcie jakie posiadam.Niestety są to już czasy upadku:(
Muszę poszukać po rodzinie może ktoś posiada jeszcze inne zdjęcia.