Na początek kilka fotek z Wadowic
- Bazylika
-zegar na ścianie bazyliki
-pomnik papieża
Dziesięć kilometrów za Wadowicami w miejscowości Inwałd znajduje się świetny park rozrywki z miniaturami różnych znanych budowli.Oczywiście wpadliśmy tam z dzieciakami niech na własne oczy zobaczą cuda naszej cywilizacji;)
-pomniki z wysp Wielkanocnych
-krzywa wieża w Pizzie
-Wawel
To tylko niewielka część ekspozycji.Zapewniam Was jest tego o wiele wiele więcej,ale na innych zdjęciach widnieje moja facjata;)
Wszystkie budowle są w skali 1:25
W drodze powrotnej zwiedziliśmy jeszcze przepiękny zamek w Nowym Wiśniczu.
-zamek
-pozłacany sarkofag Stanisława Lubomirskiego
Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńKiedyś byłam w Wadowicach na wycieczce (zdaje się, że na jakiś koloniach) i pamiętam, że wtedy (parę lat temu) było to strasznie szare miasteczko. Bazylika na 100% była szara (może tynk wtedy kładli) i wtapiała się w szare tło całej reszty. Szarość, szarość, szarość wszędzie. Jedyne co mnie tam rozbawiło to reklamy kremówek na każdym kroku :) A teraz widzę, że tam pięknie jest!
Reklama kremówek dalej aktualna:)Gdzie się nie ruszysz tam wciskają Ci do ręki ulotki z reklamą cukierni,kawiarenek i restauracji serwujących te słodkości(mnie osobiście one nie smakują).
OdpowiedzUsuńW samych Wadowicach to tylko Bazylikę i dom Wojtyłów zwiedziłam...w sumie to nie wiem co mogłabym jeszcze tam zwiedzić:)