poniedziałek, 13 września 2010

młoda para

Udało się:)...doprowadziłam moje misie do ołtarza;)
Wyglądają na zadowolone więc i ja mam powody do radości.

W swoim koszyku mam jeszcze parę takich nie dokończonych projektów zatem w najbliższym wolnym czasie postaram się je zrealizować.






Pierwszy taniec...









i bukiet ślubny



Zrobiłam także dwa kwiatki jako ozdoba do mojej czapki



Pozdrawiam:)

13 komentarzy:

  1. i żyli długoooo i szczęsliwie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. wszystkiego misiowego na nowej drodze życia :D piękna z nich para

    OdpowiedzUsuń
  3. misie rewelacyjne jak zawsze i wygladaja na szczesliwe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dobrana z nich para! i bardzo fotogeniczna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. duzo szczęścia Młodej Parze :)
    Sliczne miśki
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. jacy oni piękni!! a bukiet ślubny wymiata! zdolniacha z Ciebie nieprzeciętna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudna misiowa para...zdolna z Ciebie kobietka...Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!:)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  9. w imieniu młodej pary dziękuję wszystkim za miłe komentarze:)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. No to jeszcze ja z życzeniami dla młodej pary!
    A gdzie pan młody zapodział cylinderek?

    OdpowiedzUsuń