środa, 21 października 2009

gruszki

Gruszki są tylko dwie...uznałam,że na mojej kuchennej półeczce trzy to byłby już tłok:)
Jedna jest jaśniejsza,a druga bardziej żółta.
Stoją sobie w towarzystwie zielonego serwisu do herbaty po sąsiedzku z truskawkami,które włożyłam do słoika.








5 komentarzy:

  1. A jak sie ktos pomyli....mniam lubie gruszki

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo sie ciesze z Twoich odwiedzin i komentarza umnie blogu:) Dzieki temu trafilam tu do Ciebie! Bardzo tu sympatycznie:) Piekne zdjecia, wspaniale prace - napewno bede czestym gosciem! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za gruszkami, ale te bardzo mi się podobają :) Truskawki w słoiku - świetne!
    Zajrzyj do mnie - czeka na Ciebie wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń