Ostatnio cały mój wolny czas poświęcałam właśnie tym choinkom.Zrobione są na zamówienie,a ja nie przepadam za robieniem seryjnych rzeczy...
Cieszę się,że już je skończyłam bo wreszcie będę mogła zabrać się za coś co będzie sprawiało mi przyjemność tworzenia.W szufladzie czeka nie dokończona ''Chlebarka",a w najbliższych planach uszycie anioła na szkolny konkurs.
Świetne są :) bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńsuper choineczki
OdpowiedzUsuńBardzo ładne choineczki i jak fajnie przybrane:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńSą bardzo ładne i ja bym nie powiedziała, że seryjne, tylko że podobne troszkę do siebie :-)
OdpowiedzUsuń